środa, 2 maja 2012

Werona

Mimo brzydkiej pogody, pobyt w Weronie byl troszke romantyczny :-). Jak mogloby byc inaczej w  miescie Romea i Julii. Szkoda tylko, ze moj Romeo nie pozwolil mi popatrzec na siebie z balkonu Julii ehhhh nastepnym razem bo ludzi byl tlum i kazda chciala byc Julia choc przez 10 sekund :-)



























Mesa Verde

Ale sie zapuscilam w pisaniu.....
Nowe- stare odkrycie, bardzo przyjemna, kolorowa knajpka w Luksemburgu. Idealna na zimowe wieczory :) i letnie, swieze salatki :-)