wtorek, 22 listopada 2011

Bali - Ulu Watu

Z Jawy prom zabral nas na Bali. Najpierw odwiedzilismy odradzana przez 90% ludzi Kute. Glosne, turystyczne czy imprezowe miasto nam nie straszne, a nawet w malych ilosciach wskazane :-). Szczegolnie po Javie fajnie bylo sie napic jakiegos kolorowego drinka na plazy czy w barze. Kuta byla nasza baza wypadowa do zwiedzenia poludniowego Bali. Wypozyczylismy sobie skuter i ruszylismy w strone Ulu Watu. Pierwszy raz w zyciu skuterem i to w Indonezji, do tej pory nie wiem czemu sie na to odwazylam ;-).
Plaze w tej czesci Bali napewno do rajskich nie naleza. Swiatynia ladnie polozona, ale jedyne co mi sie z nia kojarzy to sa malpy. W ogole Bali to jedna wielka wyspa malp.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz